Kasacja pojazdu dla jego posiadacza jest banalnie prostą czynnością, która w praktyce sprowadza się do dostarczenia auta na złom. A mimo to wokół tego tematu krąży wiele mitów. Dziś na warsztat wzięliśmy te najczęściej spotykane. Poznaj 7 mitów o złomowaniu aut

Mity, które obalamy w tym wpisie:

1. Przed kasacją opłaca się rozebrać auto

2. Pojazdy po kasacji wracają na drogi

3. Po złomowaniu auta wszystkie części trafiają do sprzedaży

4. Samochód do złomowania musi mieć ważny przegląd

5. Bez opłaconej polisy OC nie zezłomujesz auta

6. Aby zezłomować auto nie trzeba być jego właścicielem 

7. Za „diesla” na złomie zapłacą więcej

Przed kasacją opłaca się rozebrać auto

Niestety, nadal wielu posiadaczy samochodów na złom wierzy, że więcej zarobi na własnoręcznym demontażu pojazdu i odsprzedaży części na internetowych aukcjach. Tymczasem nielegalna rozbiórka samochodu może skończyć się mandatem w wysokości nawet 300 tys zł nałożonym przez WIOŚ. Dopłacić będzie trzeba też na auto złomie za brakujące kilogramy.

Auta po kasacji wracają na drogi

Złomowanie auta nieodwracalnie wycofuje pojazd z dalszego użytkowania. Samochodu po kasacji nie można odsprzedać w całości, a każdy szrot zobligowany jest do prowadzenia szczegółowej ewidencji przyjmowanych pojazdów. Usunięcie z niej auta w sposób inny, niż całkowity demontaż i utylizacja, jest po prostu niemożliwe w legalnie działającej SDP.

Po złomowaniu wszystkie części trafiają do sprzedaży

Na wstępie odrzuca się części, których odsprzedaży zabraniają przepisy prawne (np. pasy bezpieczeństwa czy poduszki powietrzne). Pozostałe elementy poddawane są kontroli jakości, a do dalszej sprzedaży trafiają tylko te wolne od wad i nadmiernych śladów eksploatacji.

Samochód do złomowania musi mieć ważny przegląd

Do kasacji można oddać nawet powypadkowy wrak pojazdu, więc trudno oczekiwać, aby auto w takim stanie posiadało aktualne badania techniczne 😉

Bez opłaconej polisy OC nie zezłomujesz auta

Brak ważnego ubezpieczenia OC także nie będzie problemem podczas złomowania auta, jeżeli tylko wybierzemy auto złom przyjazny klientom. Dzięki pomocy jego pracowników unikniemy niepotrzebnych kłopotów.  

Aby zezłomować auto nie trzeba być jego właścicielem

Musisz udowodnić, że jesteś właścicielem pojazdu, który zamierzasz zezłomować. Najczęściej służy do tego dowód rejestracyjnym, w który widnieją Twoje dane. Ale pojazd zezłomujesz też wtedy, gdy jesteś jego współwłaścicielem i dysponujesz uprawnieniami do wykonania tej czynności od pozostałych współwłaścicieli. Albo nawet bez przerejestrowywania auta na podstawie umowy kupna-sprzedaży pojazdu zawartej na Twoje dane.   

Za „diesla” na złomie zapłacą więcej

Źródłem tego mitu najprawdopodobniej jest fakt, że silniki wysokoprężne z reguły mają większą masę, niż benzynowej jednostki napędowe o zbliżonych osiągach. A skoro motor waży więcej, to i całe auto jest cięższe, więc na złomie zapłacą za niego więcej. Otóż, wcale tak być nie musi, ponieważ cena za pojazd do kasacji nie zależy tylko i wyłącznie od jego masy. Podczas złomowania auta pod uwagę bierze się też stopień zdekompletowania pojazdu, jego rocznik oraz ogólny stan techniczny (korozja, uszkodzenia i wyeksploatowanie części).